Wierzba, to dość żywotna
roślina i jest w stanie wyrosnąć z kawałka pędu. Wykorzystując
ten fakt, możemy z powodzeniem tworzyć nietuzinkowe formy
ogrodzenia. W zależności od pomysłu ogrodzenie będzie unikatowe i
z pewnością w najbliższej okolicy się nie powtórzy.
Wierzba rośnie na polach
i łąkach o podmokłym charakterze, a z czasem można je było
spotkać ogrodach, zwłaszcza te odmiany dekoracyjne. Kojarzą nam
się z wiosennymi kotkami. W uprawie wierzba nie jest zbyt
wymagająca. Musimy zapewnić jej jedynie sporo wody i nieco słońca.
Co do gleby, to również nie mają specjalnych wymagań.
Wierzba posiada również
niesamowitą zdolność regeneracji utraconych pędów i gałęzi.
System korzeniowy odbudowują bardzo łatwo. Jeśli wsadzimy do ziemi
ścięty lub ułamany pęd i podlejemy ziemię wokół niego, to po
kilku tygodniach ukorzeni się i da początek nowej roślinie.
Niegłupim pomysłem więc wydaje się być ogrodzenie z wierzby. Z
wierzb robi się zaplatane przęsła ogrodzeniowe czy parkany pokryte
liśćmi, które na posesji prezentują się dość oryginalnie.
Jaką wierzbę wybrać aby takie ogrodzenie stworzyć? Do stworzenia
takiego płotu można wykorzystać następujące gatunki:
- wierzba wiciowa (Salix viminalis), zwana konopianką lub jej liczne mieszańce (np. Salix x smithiana)
- wierzba purpurowa (Salix purpurea)
- wierzba wawrzynkowata (Salix daphnoides)
Dlaczego właśnie te
gatunki należy wybrać na ogrodzenia? Wszystkie te gatunki
wytwarzają proste i długie pędy. Są one do tego giętkie, dzięki
czemu można łatwo formować z nich kształt ogrodzenia. Kolejną
cechą, która je wyróżnia, to to że szybko odrastają po ścięciu
i w krótkim czasie możemy wypleść całe przęsło na ogrodzenie.
No i rzecz najważniejsza - wyjątkowo łatwo się ukorzeniają i nie
potrzeba dużej wiedzy do założenia takiego ogrodzenia. Wystarczy
lubić rośliny w umiarkowanym stopniu, posiadać dobry pomysł i
trochę polotu i sami jesteśmy w stanie takie ogrodzenie wyhodować.
Z czasem należy je przycinać, gdyż wierzba dość ekspansywnie
rośnie.
Tidak ada komentar:
Posting Komentar